Κυριακή 7 Αυγούστου 2016

Bieżące konflikty w południowej części miasta Aleppo w Syrii

Bieżące konflikty w południowej części miasta Aleppo w Syrii


Sporadyczne starcia dziś w południowych przedmieściach Aleppo, dzień po islamskiego dżihadu Sojuszu Rebeliantów i ogłosił, że przerwał oblężenie, które zostały nałożone w ciągu ostatnich trzech tygodni siłami reżimu syryjskiego.

Islamiści twierdzą, że zdobyli przedmieście Ramousa na południe, tworząc "most" na wschodnich przedmieściach Aleppo kontrolowanych przez antyrządowych rebeliantów. Jednak droga pozostaje niebezpieczny dla cywilów, podkreślił dyrektor syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka, mówiąc o "Walka i sporadyczne powietrza strajków, mniej intensywne", niż w poprzednich dniach.
"Żaden obywatel nie opuścił na wschodnich przedmieściach, ponieważ droga jest bardzo niebezpieczna i wcale nie jest bezpieczne", powiedział Rami Abdel Rahman mówiąc AFP.

W sobotę rebelianci początkowo zajmowały kilka budynków w akademii wojskowej w południowo-zachodniej krawędzi Aleppo. Potem promowane i zajęli przedmieście Ramousa z którego mogą teraz komunikować się ze wschodnich przedmieść obleganych przez system od 17 lipca. Zdjęcia opublikowane przez rebeliantów deichnouns bojowników do przyjęcia i uczcić zniesienia oblężenia.
Według fotoreporter Agencji ciężarówkę pełną warzyw, pierwszy na miesiąc francuskiej, udało się dostać do dzielnic powstańczych, przechodząc przez obszar kontrolowany do tej pory przez reżim. Pomidory i ziemniaki będą sprzedawane na rynkach tym obszarze, w którym nie było jedzenia.

Oficjalne media syryjskie jednak zaprzeczyć, że oblężenie zostało złamane, transmitowania, że ​​walka kontynuowane. "Organizacje terrorystyczne cierpią ogromne straty i nie byli w stanie przełamać blokadę dzielnic Aleppo" wyemitowany późnym sobota noc oficjalna agencja Sana cytowane źródła wojskowe. "Armia Syryjska, w koordynacji z siłami koalicji, kontynuuje walkę z południowej części Aleppo," dodał.

Agencja mówił przez 10 cywilów zabitych przez rebeliantów zamachy w dwóch dzielnicach kontrolowanych przez reżim. Według syryjskiego Obserwatorium, co najmniej 130 osób zostało zabitych od 31 lipca, kiedy rebelianci rozpoczęli ofensywę w regionie. W walce zabił ponad 700 bandytów z obu stron, ale większość były dysydent Strażacy ze względu na "wyższość powietrza" reżimu.

Δεν υπάρχουν σχόλια:

Δημοσίευση σχολίου