Amerykański "zbadania dokumentów" wysłane przez Turcję do wydania Gulen
Stany Zjednoczone oceniają nowe dokumenty wysłane przez Turcję w kwestii duchownego Fethullah Gülen, który oskarża Turcję jako "mózg" ostatniej nieudanej przewrotu w kraju, powiedział wczoraj rzecznik MSZ. "Nasze władze tureckie (nie) kolejne dokumenty dostaw i jesteśmy w trakcie rozpatrywania tych dokumentów", powiedział rzecznik Departamentu Stanu Mark Toner na siedzibę prasowej.
Dodał, że pierwsza dostawa dokumentów "nie wierzymy, że formalny wniosek o ekstradycję". Powiedział również: "Po tym i innych dokumentach. Wygląd (...) Nie sądzę, że doszli do takiego wniosku jeszcze."
Departament Sprawiedliwości jest materiał odpowiedzialny za badania dokumentów w celu ustalenia, czy odpowiednik formalnej wniosku o ekstradycję do Gulen, który mieszka na wygnaniu w stanie wschodniej Pensylwanii w 1999 roku tureckich urzędników, wśród nich Minister spraw zagranicznych pozytywnie oceniając ostrzegają, że więzi z ich kraju z USA zakłócony, jeśli Ameryka odmawia wydania Gülen.
Stany Zjednoczone oceniają nowe dokumenty wysłane przez Turcję w kwestii duchownego Fethullah Gülen, który oskarża Turcję jako "mózg" ostatniej nieudanej przewrotu w kraju, powiedział wczoraj rzecznik MSZ. "Nasze władze tureckie (nie) kolejne dokumenty dostaw i jesteśmy w trakcie rozpatrywania tych dokumentów", powiedział rzecznik Departamentu Stanu Mark Toner na siedzibę prasowej.
Dodał, że pierwsza dostawa dokumentów "nie wierzymy, że formalny wniosek o ekstradycję". Powiedział również: "Po tym i innych dokumentach. Wygląd (...) Nie sądzę, że doszli do takiego wniosku jeszcze."
Departament Sprawiedliwości jest materiał odpowiedzialny za badania dokumentów w celu ustalenia, czy odpowiednik formalnej wniosku o ekstradycję do Gulen, który mieszka na wygnaniu w stanie wschodniej Pensylwanii w 1999 roku tureckich urzędników, wśród nich Minister spraw zagranicznych pozytywnie oceniając ostrzegają, że więzi z ich kraju z USA zakłócony, jeśli Ameryka odmawia wydania Gülen.
Δεν υπάρχουν σχόλια:
Δημοσίευση σχολίου