Rząd Donald Trump dał większą swobodę działania w Pentagonie i Centralnej Agencji Wywiadowczej CIA, dotyczące wstrząsów ze zdalnie sterowanych, bezzałogowych statków powietrznych (UAV) na cele ekstremistów na Bliskim Wschodzie, powiedział US doniesienia mediów.
Ta polityka zmieniła się radykalnie, co istniało w czasach Baracka Obamy, gdy naloty zostały przeprowadzone przez siły zbrojne i bardzo często musiał uzyskać zgodę celów w ramach Międzyrządowej procesu w Waszyngtonie przed uderzeniami wykonane.
Gazeta Wall Street Journal napisał dziś, że "prezydent Donald Trump dał tajemnice nowych uprawnień CIA do przeprowadzania strajków z UAV wobec podejrzanych o terroryzm."
Szerokie uprawnienia zostały po raz pierwszy użyty pod koniec lutego w zamachu w celu zastępcą dowódcy Al-Kaidy na terytorium Syrii, Abu Al Masri Zdrowaś, według raportu, cytowanego przez urzędników państwowych bez ich nazywania.
Do niedawna, wojsko USA potwierdziły ich działania z wykorzystaniem UAV, ale za to nalot nie dał najmniejszych informacji.
Zapytany o AFP, CIA odmówił komentarza.
Rząd Trump dała Pentagonu zielone światło do przeprowadzenia nalotów z UAV lub zespołów rozwoju sił specjalnych w Jemenie bez warunku zatwierdzenia w Białym Domu, zgodnie z publikacją wczorajszej gazety New York Times. Według tego samego źródła, to samo można oczekiwać, że zastosowanie do Somalii.