Castroes zaatakował grupę hiszpańskich turystów w Senegalu i zgwałcił dwie kobiety, zanim uciekły z tysiącami euro w gotówce, powiedział dziś pułkownik sił zbrojnych afrykańskiego kraju.
Atak nastąpił wczoraj w czwartek w pobliżu małego miasteczka Duloulou w południowej Kazamie, jednego z najbiedniejszych w kraju, popularnego miejsca dla turystów z tropikalnymi lasami i piaszczystymi plażami.
Ambasada Hiszpanii w Senegalu potwierdziła atak na czterech w Kazaniu, ale nie skomentowała raportu o gwałcie. Hiszpańskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych podkreśliło, że oferuje pomoc konsularną grupie obywateli hiszpańskich w Senegalu.
Hiszpańscy turyści podróżowali wynajętym pojazdem kierowanym przez senegalskiego kierowcę, gdy wpadli w zasadzkę przez uzbrojoną grupę.
Sprawcy zaaresztowali ponad 4000 euro i zgwałcili dwie kobiety na poboczu drogi, zanim uciekli, powiedział Pułkownik, który telefonował do agencji Reuters pod warunkiem, że nie został wymieniony.
Armia szuka sprawców, dodał.