Władze tureckie prowadzą śledztwa wobec 10.000 osób podejrzanych o "działalność terrorystyczną" lub "obraźliwych" urzędników państwowych za pośrednictwem serwisów społecznościowych, poinformowała tureckiego MSW.
Badania te są częścią "walki z terroryzmem, który nadal z determinacją wszędzie, w tym portali społecznościowych" odnosi się do rachunku.
Po próbie zamachu w połowie lipca, władze tureckie ogłosił stan wyjątkowy i przystąpił do likwidacji na dużą skalę. Organizacje broniące praw człowieka są zaniepokojeni tymi wydarzeniami i winy Ankara do tłumienia opozycji.
Ponad 1600 osób oskarżonych o "propagandę lub popieranie terroryzmu" albo nawet "obrażanie urzędników publicznych" zostało zatrzymanych w ubiegłym dziesięć miesięcy.